Terapia grupowa mutyzmu

Kiedy trafiliśmy do pani Basi byliśmy zagubionymi, nieświadomymi rodzicami siedmioletniej Julii. Przez 4 lata tułaliśmy się od psychologów do psychiatrów, przez różne poradni i nikt nie potrafił nam powiedzieć, „co jest” naszej córeczce. Byliśmy traktowani jak przewrażliwieni, panikujący rodzice, którzy szukają problemu tam, gdzie go niema. W poradni „Mówię” dowiedzieliśmy się, co to jest mutyzm, jak postępować z dzieckiem a najważniejsze, jakich zachowań unikać. Julia otrzymała pomoc w postaci zajęć grupowych a my – rodzice, również mogliśmy wymieniać się doświadczeniami, zadawać pytania.

Dziś, kiedy kończymy terapię, mogę napisać, że jesteśmy świadomymi rodzicami, świadomymi tego, co jest naszej Julii.

Dzięki temu Julia jest dziewczynką bardziej odważną, jest przez nas wspierana, doceniana. Nie naciskamy „na mówienie”. Cieszymy się z tego, co jest i pracujemy na dalsze sukcesy. Uważamy, że edukacja rodziców i jednoczesna terapia dziecka to klucz do sukcesu- sukcesu, którego dzięki pani Basi nie udałoby się osiągnąć.

Serdecznie dziękujemy

Olga i Hubert – rodzice Julii

Poprzez spotkania w Poradni „Mówię” dowiedzieliśmy i zgłębiliśmy zagadnienie mutyzmu. Terapia była skierowana do dzieci, ale my rodzice, również bardzo dużo się dowiedzieliśmy. Poznaliśmy też bardziej siebie. Wiemy, jak postępować z dzieckiem mutystycznym, w jaki sposób wpływać, stymulować jego zachowanie. Jak ważna jest potrzeba wzmacniania pozytywnego dziecka. Uważamy, że terapia jest potrzebna (czy może szkolenia) dla rodziców. Dla dziecka terapia pomogła bardziej otworzyć się, rozluźnić, być bardziej pewną siebie, odważną, co przełożyło się na funkcjonowanie dziecka w środowisku rówieśniczym. Dzięki półrocznej terapii , dziecko, które nie odzywało się, zaczęło swobodnie rozmawiać z koleżankami przed szkoła. Zaczęło szeptem mówić w szkole. Uważamy, że spotkania w Poradni :Mówię” bardzo dużo dały dla dziecka i rodziców. My, jako rodzice polecamy gorąco tak kompetentnych i przemiłych terapeutów, którzy służą swą fachową wiedzą, można powiedzieć , o każdej przez dnia i nocy. Kończąc półroczną terapię, jesteśmy z niej zadowoleni, mamy świadomość, że efekty jej będą rozległe w czasie iże cały czas należy pracować z dzieckiem mutystycznym.
Małgorzata i Tomasz – rodzice Igi