Mutyzm wybiórczy a fobia społecznaMutyzm wybiórczy bywa mylony z fobią społeczną, choć są to dwa odrębne zaburzenia. Świadczy o tym chociażby fakt, że w aktualnej klasyfikacji diagnostycznej ICD-10, a także niedługo publikowanej ICD-11 (Beta Draft) występują one oddzielnie. Mutyzm wybiórczy (F94.0) i fobia społeczna (F40.1) zostały zaklasyfikowane do kategorii zaburzeń lękowych, tak jak jest to ujęte w amerykańskiej klasyfikacji DSM 5. Więcej o mutyzmie wybiórczym w klasyfikacjach diagnostycznych
tutaj.Utożsamianie tych dwóch zaburzeń ma miejsce zapewne za sprawą tego, że bardzo często zaburzenia te występują wspólnie. Niektóre źródła podają, że fobia społeczna może dotyczyć nawet 90% dzieci z mutyzmem wybiórczym. Potwierdza to obserwację, wg której cierpienie na jedno zaburzenie lękowe zwiększa prawdopodobieństwo zachorowania na inne, również lękowe zaburzenie.
Mutyzm wybiórczy i fobia społeczna należą do grupy zaburzeń lękowych i rzeczywiście lęk jest ich wspólnym mianownikiem. Jednakże, charakter tego lęku jest w przypadku obu zaburzeń nieco inny.
Lęk w fobii społecznej
Osoba z fobią społeczną przeżywa paraliżujący lęk w sytuacjach społecznych, np. podczas poznawania nowych osób, wystąpień. Lęk jest na tyle silny, że osoba nie jest w stanie podjąć zachowań oczekiwanych w sytuacjach społecznych (np. przedstawić się, nawiązać rozmowę, powiedzieć coś o sobie, zaprezentować swoje zdanie).
Fobii społecznej towarzyszą także inne objawy, których występowanie decyduje o słuszności postawienia diagnozy:
- psychologiczne (np. lęk przed oceną społeczną, kompromitacją),
- behawioralne (np. unikanie sytuacji społecznych),
- autonomiczne (np. czerwienienie się, drżenie, nudności).
Wyróżniamy podtyp uogólniony (dotyczący każdego rodzaju kontaktów społecznych) i izolowany (dotyczący jednej lub kilku sytuacji społecznych, np. jedzenia w towarzystwie innych osób, korzystania z toalety publicznej, występowania przed publicznością).
Lęk w mutyzmie wybiórczym
Osoba z mutyzmem wybiórczym boi się przede wszystkim sytuacji, w której ktoś będzie oczekiwał od niej mówienia. Niektóre dzieci z mutyzmem wybiórczym nie mają trudności w nawiązywaniu i utrzymywaniu relacji społecznych. Bardzo często wręcz lgną do rówieśników, cieszą się z wizyt gości i bardzo chcą nawiązać z nimi kontakt. Niekiedy ta chęć kontaktu, a nawet rozmawiania są tak duże, że generują napięcie i samodzielnie nałożoną na siebie presję, by cokolwiek powiedzieć. Wówczas, efekt jest odwrotny od zamierzonego – dziecko milknie, bo tak bardzo mu zależy, że nie jest w stanie zapanować nad napięciem i paraliżującym lękiem, którego doświadcza.
Dzieci z mutyzmem wybiórczym chcą mówić i mogą to robić w sprzyjających warunkach, gdy mają zapewnione poczucie bezpieczeństwa, akceptacji i przestrzeń do okazywania samodzielności. Co więcej, często pozwalają innym osobom słyszeć swoją mowę, o ile sytuacja ta jest pozbawiona interakcji społecznej, bezpośredniego zwracania się do innej osoby. W praktyce wygląda to tak, że dziecko w sklepie rozmawia z mamą w obecności sprzedawczyni, ale nie zwraca się do pani za ladą bezpośrednio. Albo wygłosi wiersz skierowany „w powietrze”, a nie do konkretnej osoby.
Jednakże, odsetek dzieci z tzw. „czystym” mutyzmem wybiórczym jest niski, wziąwszy pod uwagę jak często współwystępuje on z fobią społeczną.
Sytuacja ta może okazać się pułapką diagnostyczną, ponieważ w grupie trudniej jest zauważyć dziecko, które ma tylko objawy mutyzmu wybiórczego. Uwadze dorosłego może umknąć fakt, że dziecko nie mówi z niektórymi osobami, szczególnie jeżeli poza milczeniem w jego zachowaniu nie ma nic niepokojącego, tzn. wykonuje polecenia, respektuje zasady funkcjonowania w grupie, nie stwarza kłopotów wychowawczych, jest skryte. Innymi słowy, dziecko z mutyzmem wybiórczym, które nie zdradza ewidentnych objawów somatycznych, ginie w grupie dzieci, a jego trudności pozostają niezauważone nawet przez długie miesiące.
Współwystępowanie objawów fobii społecznej paradoksalnie zwiększa szanse na wychwycenie trudności dziecka. Rzeczywiście, większość dzieci z mutyzmem wybiórczym ma także dodatkowe objawy w sytuacjach społecznych, takie jak np:
- trudności z jedzeniem i piciem,
- trudności z korzystaniem z toalety,
- zaburzenia integracji sensorycznej (np. nadwrażliwość na bodźce),
- problemy somatyczne (m. in. nudności, bóle głowy, ogólne przyspieszony oddech).
Najważniejsze w procesie diagnostycznym jest jednak zwrócenie uwagi na wybiórczość objawów w zachowaniu dziecka. W domu, w przyjaznym nielękowym środowisku jest ono swobodne, spontaniczne, niekiedy nawet nieznośne. W przedszkolu lub szkole staje się zamknięte, niedostępne, pełne napięcia.
Bardzo często zagadką diagnostyczną pozostaje rozstrzygnięcie, czy dodatkowe objawy towarzyszące wybiórczemu milczeniu można uznać za objawy fobii społecznej (izolowanej). Bez względu na to jakiemu zaburzeniu przypiszemy konkretne objawy, kompleksowa terapia mutyzmu wybiórczego powinna obejmować wszystkie obszary trudności dziecka wynikające z lęku, a nie tylko jego milczenie.
Niniejszy artykuł jest chroniony prawami autorskimi przez Poradnię Terapii Mutyzmu „Mówię!”. Wszelkie prawa zastrzeżone.