Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką dotyczącą cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.
Sliding-in: za i przeciw | Dzieci | Artykuły | Poradnia Terapii Mutyzmu "Mówię"
Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką dotyczącą cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

JESTEŚ TUTAJ: Strona Główna Artykuły Sliding-in: za i przeciw


22 marzec 2017
Autor artykułu: Admin
14445
Sliding-in (metoda małych kroków) w mutyzmie wybiórczym: za i przeciw

Obecnie, coraz szerzej propagowaną techniką w terapii mutyzmu wybiórczego jest technika sliding-in, tzw. metoda małych kroków, opracowana przez Maggie Johnson (2011, 2016).  Wywodzi się ona z nurtu terapii behawioralnej i polega na stopniowej ekspozycji bodźca wywołującego u dziecka niepożądane objawy. Oznacza to, że dziecko jest coraz bardziej oswajane z okolicznościami, które wywołują w nim lęk objawiający się przede wszystkim milczeniem, ale także m. in. sztywnością, napięciem, niepokojem. Co istotne, działania te odbywają się w środowisku, w którym dziecko milczy, czyli najczęściej w szkole/przedszkolu.

W praktyce wygląda to tak, że dziecko rozmawia w obecności zaufanej osoby, w sytuacji, która wywołuje w nim możliwie najniższy poziom lęku. Następnie, stopniowo zbliża się do nich tzw. koordynator, z którego obecnością oswaja się dziecko. W ten sposób następuje powolne włączanie kolejnej osoby do grona tych, którym pozwala słyszeć swój głos. Proces ten można powielać, angażując w niego kolejne osoby.

Osoby stosujące technikę sliding-in cenią ją przede wszystkim za:

PROSTOTĘ – sliding-in sprowadza się do uszeregowania (od najłatwiejszych do najtrudniejszych) okoliczności, w których dziecko będzie wykonywało jakieś zadanie (np. liczenie do 10 w klasie z zaufaną osobą, liczenie do 10 w klasie przy otwartych drzwiach, itd.),

UWZGLĘDNIANIE ZDANIA DZIECKA – wspólnie z dzieckiem ustalamy kolejne etapy (wyzwania), które ma pokonać (najczęściej przybierają one postać drabiny),

MOŻLIWOŚĆ WPROWADZENIA KLAROWNEGO SYSTEMU NAGRÓD – dzięki niemu można szybko uzyskiwać pożądane efekty i motywować dziecko do dalszych starań,
 
JEDNAKŻE naszym zdaniem technika sliding-in nie powinna być stosowana automatycznie wobec wszystkich dzieci.
 
1. Bardzo często, w praktyce okazuje się, że włączenie do pracy techniką sliding-in innej zaufanej osoby niż rodzic, jest niemożliwe. W efekcie tego rodzic rozpoczyna pracę z dzieckiem w charakterze terapeuty. Z psychoterapeutycznego punktu widzenia, łączenie roli terapeuty i rodzica może być bardzo niekorzystne choćby ze względu na inny stosunek emocjonalny rodzica i terapeuty do dziecka i jego choroby. Sytuacja tego typu może doprowadzić do pomieszania ról w procesie terapeutycznym, który można uznać za błąd w sztuce.

2. Mutyzm wybiórczy ma silne podłoże genetyczne, więc często zdarza się, że rodzice lub członkowie dalszej rodziny także postrzegają siebie jako osoby lękowe. Osoby zmagające się z zaburzeniami lękowymi (szczególnie mamy) często doświadczają trudności związanych z separacją od dziecka. Rodzice, którzy nadmiernie je chronią i starają się mieć nad nim ścisłą kontrolę może mieć ogromny opór (lęk) przed powierzaniem go w opiekę innej osobie, np. terapeucie. Lęk rodziców wzmaga lęk dziecka, a unikanie stawienia mu czoła działa jak hamulec w procesie terapeutycznym. Pierwsze od czego należałoby rozpocząć pracę terapeutyczną to dążenie do uporania się z lękiem separacyjnym, który często okazuje się dużą komponentą lęku dziecka. Zatem sliding-in okazuje się zasadny, ale dopiero w dalszym etapie terapii.

3. Sliding-in skupia się na uruchamianiu u dziecka mowy, czyli na walce tylko z jednym z wielu objawów lęku dziecka. Jak wiadomo, mutyzm wybiórczy to nie tylko milczenie, ale również szereg innych trudności, np. zaburzenia SI, niejedzenie w przedszkolu/szkole, powstrzymywanie się od korzystania z toalety poza domem. Bardzo mocne skupianie się tylko na mowie powoduje, że inne trudności dziecka i rodziców (lęki rodzica, trudności wychowawcze, stawianie granic, zbyt wygórowane wymagania wobec dziecka oraz wiele innych) mogące wpływać na poziom lęku u dziecka, zostają pominięte.
 
Wniosek z tego, że po raz kolejny sprawdza się znane powiedzenie „Jeżeli coś jest do wszystkiego, to jest do niczego”. Technika sliding-in jest skuteczna i godna polecenia, ale nie zawsze i nie w stosunku do wszystkich dzieci z mutyzmem wybiórczym. Bycie rozsądnym specjalistą nie polega bowiem na bezrefleksyjnym stosowaniu technik narzuconych przez daną metodę. Żadna z metod nie jest w stanie przewidzieć wszystkich przypadków, z którymi spotykamy się w praktyce. Niezwykle ważna jest rozważna refleksja nad tym jaką techniką, kiedy i wobec kogo można się posłużyć oraz umiejętność czerpania metod pomocy z różnych nurtów terapeutycznych, dzięki czemu możliwe jest dostosowanie oddziaływań „szytych na miarę” dla każdego pacjenta. To właśnie czyni pracę terapeuty niepowtarzalną, tak jak niepowtarzalni są nasi podopieczni i ich rodziny.

Zespół Poradni Mutyzmu "Mówię!" kieruje się zasadą, że najlepsze efekty terapii przynosi umiejętne i dostosowane do potrzeb pacjentów czerpanie z różnych metod terapeutycznych. Ma to na celu zapewnienie podopiecznym i ich rodzinom najbardziej korzystnych rozwiązań terapeutycznych. Dlatego nasi terapeuci stale poszerzają swoją wiedzę i umiejętności, biorąc udział w szkoleniach organizowanych przez najlepszych specjalistów zajmujacych się terapią mutyzmu wybiórczego, m. in. Maggie Johnson (Wielka Brytania), Jan Ringler (Szwecja).

  

Ważnym elementem pracy rozważnego terapeuty jest krytyczne podchodzenie do rozwiąząń proponowanych przez innych specjalistów. Celem ninjejszego tekstu nie jest umniejszanie wartości którejkolwiek z metod, a tym bardziej ich autorom. Jest to jedynie głos w merytorycznej dyskusji, która w gronie profesjonalistów powinna toczyć się bezustannie, aby wypracowywać nowe, jeszcze korzystniejsze rozwiązania.

Maggie Johnson, Alison Wintgens (2011, 2016). The Selective Mutism Resource Manual. Taylor & Francis Limited.
 
Opracowały:

Barbara Ołdakowska-Żyłka - pedagog, terapeuta dzieci i rodzin, trenerka Polskiego Towarzystwa Psychologicznego. Posiada 30-letnie doświadczenie w pracy zawodowej. Jest założycielką „Poradni Terapii Mutyzmu „Mówię” i twórczynią portalu poświęconemu mutyzmowi www.mutyzmportal.pl. W myśl swojej autorskiej metody prowadzi terapię dzieci i rodzin. Swoją działalność edukacyjną realizuje poprzez szkolenia i konsultacje adresowane do rodziców i specjalistów. Autorka artykułów na temat mutyzmu wybiórczego

Uczestniczka warsztatów:

Maggie Johnson, Training Day - Selective Mutism,  26 listopada 2013, Leicester, Wielka Brytania

Maggie Johnson , Working with Selective Mutism Part 1: Effective Approaches to Assessment and Management of Children and Adolescents, 19 kwietnia 2016, Leicester, Wielka Brytania

Maggie Johnson, Alison Wintgens:  Working with Selective Mutism  Part 2: Extension Level – Supplementary Approaches to Assessment and Management, 20 kwietnia, Leicester, Wielka Brytania.

Katarzyna Grąbczewska-Różycka - psycholog ze specjalnością Stosowana Analiza Zachowania (ABA) (Szkoła Wyższa Psychologii Społecznej), logopeda (Akademia Pedagogiki Specjalnej), pedagog (Uniwersytet Warszawski). Współpracuje z zespołem Poradni Terapii Mutyzmu "Mówię", prowadząc grupowe i indywidualne zajęcia dla dzieci. Autorka artykułów na temat mutyzmu wybiórczego. Współautorka ebooka „Mutyzm wybiórczy-Dzieci uwięzione w ciszy”.

 
Niniejszy artykuł jest chroniony prawami autorskimi przez Poradnię Terapii Mutyzmu „Mówię!”. Wszelkie prawa zastrzeżone.
 

Informacje o autorze:
Admin

Reklamy

Reklama
Nabór dzieci do grup terapeutycznych w roku 2020
Zapisy do grup terapeutycznych dla dzieci + warsztaty psychoedukacyjne dla rodziców. Kontakt: 602-236-963.
Reklama
Mutyzm - szkolenia
Zapraszamy na nasze szkolenia w 2020 roku.